utworzone przez Sabina Wieczorek | sie 30, 2015 | Blog, Running
Po tym jak odkułam się z moim żelazem i byłam pewna, że powrót do biegania nie będzie kolejną drogą przez mękę postanowiliśmy zapisać się na 10 km dla sprawdzenia się (a głównie sprawdzenia mnie). Winchcombe to malownicza miejscowość położona na obrzeżach Cotswold,...
utworzone przez Sabina Wieczorek | cze 27, 2015 | Trekking
To jest dzień kiedy wraz z Richardem i Anetą powinniśmy biec Ultimate Trail Run 58 kilometrów. Ale wiadomo, że życie jest lubi zaskakiwać i czasem trzeba odpuścić, żeby następnym razem przywalić z jeszcze większą siłą. I my właśnie tak zrobiliśmy, głównie ze względu...
utworzone przez Sabina Wieczorek | maj 21, 2015 | Travels
I stało się, z powodu mojego niskiego żelaza i Marcina przepracowania zdecydowaliśmy, że, hej-ho!, jedziemy na plażownicze wakacje! Była to ekstremalnie szybka decyzja, urlop udało mi się wziąć bez problemu i w systemie last minute, jak za mrugnięciem okiem,...
utworzone przez Sabina Wieczorek | lut 14, 2015 | Running
Jedyne co mogę powiedzieć to to, że był to koszmar. Oczywiście czułam, że nie powinnam biec tego biegu, czułam się osłabiona, moja kondycja z jakiegoś powodu była koszmarna zła i odczuwałam irracjonalny strach przed śmiercią. Ale słowo się rzekło, kobyłka u płotu i...
utworzone przez Sabina Wieczorek | paź 19, 2014 | Blog, Running
Plan naszych biegów był iście wymagający. Najpierw półmaraton, potem maraton, a na koniec ultra w ciągu jednego roku. Bo przecież fajnie jest być wymęczonym do granic możliwości. Półmaraton jakoś poszedł, maraton skrócił się nam do półmaratonu, jedyną nadzieję...